W sklepach w Niemczech, święta w pełni, już od ok. miesiąca :-O
Byłam ciekawa, kiedy ta gorączka dopadnie i mnie ;-) No i stało się !!!
W sobotę kupiłam, pierwsze w tym roku ozdoby :-D
Ale na chwalenie się nimi, przyjdzie jeszcze odpowiedni moment ;-)
Dziś chciałam Wam pokazać, jak wyglądał nasz dom, w ubiegłoroczne święta.
( tegoroczny wystrój, będzie bardzo podobny )
Może kogoś zainspiruję :-)
Nie przepadam, za kolorem czerwonym we wnętrzach ;-)
Dlatego zrezygnowałam z niego, nawet w okresie świątecznym.
U nas króluje biel, czerń, srebro i mięta :-)
U nas koniecznie żywe :-)
Zimowe ptaszki ;-)
Ciekawa jestem, czy Wy również myślicie już, o zbliżających się Świętach ???
Ja muszę przyznać, że chyba o wiele bardziej wolę czas oczekiwania i przygotowań, aniżeli już same Święta ;-)
Miłego wieczoru,
Ola
Jak się cieszę, że już taka tematyka :) Również jestem za przedłużaniem tego okresu przedświątecznego, w końcu to największa przyjemność, same święta tak szybko mijają :)
OdpowiedzUsuńAleż mi się ciepło na serduchu zrobiło.....<3 uwielbiam Twoje reniferki na konsolce :D i od dwóch lat próbuję je gdzieś dostać :D
OdpowiedzUsuńJa strasznie lubię okres przedświąteczny :-) Dlatego rozpoczynam go tak szybko jak tylko się da ;-) Reniferów wypatruje cały czas, bo już jest kilku chętnych ;-) Niestety jeszcze nie widziałam, jakby co, dam znać :-)
OdpowiedzUsuńWpadam z rewizytą :). Święta z taką aranżacją mieliście zapewne piękne!
OdpowiedzUsuńUwielbiam prawdziwe drzewka.
Muszę przyznać, że już w Polsce są ozdoby świąteczne właśnie niemieckiej marki - widziałam :))
Pozdrawiam serdecznie. Marta
Było naprawdę przyjemnie :-) Mam nadzieję, że w tym roku będzie jeszcze fajniej, bo ozdób cały czas przybywa :-D Mój mąż się ze mnie nabija, że jeszcze trochę, to będziemy ubierać dwie choinki ;-)
UsuńPrzyznaję. Nie potrafię przejść obojętnie, obok świątecznych świecidełek :-)
Pozdrawiam :-)
A ja całkiem z innej beczki. co to za kolor szary na ścianie bo już chyba że 4próbki kupiłam i każda jest do bani.. jedną za jasna druga za ciemna trzecia wpada w niebieski a poza tym.. ciągle moje ogłoszenie dotyczące pracy jako pokojowka jest aktualne. pozdrawiam anka g.
OdpowiedzUsuń:-D :-D :-D
UsuńTa ciemniejsza z holu to TIKKURILA Optiva Latex Mat L499
A jaśniejsza z kuchni, to ta sama farba, tylko numerek J499
Obie farby z mieszalnika. Polecam te odcienie, są to czyste szarości :-)
Pozdrawiam :-)
Ola jakby co to może i dla mnie znajdą się 2 reniferki :) :)
OdpowiedzUsuńDam znać, jeśli się pojawią :-)
UsuńDzięki za odpowiedź. podziwiam za pamięć do szczegolow. anka g.
OdpowiedzUsuńPamięć to ja mam czasami aż za dobrą ;-) :-)
UsuńPewnie ze juz mysle o swietach. Dla moich corek w tym tygodniu prezenty pod choinke kupilam :D
OdpowiedzUsuńSuper :-) To już masz z głowy :-)
UsuńTeż muszę pomyśleć nad prezentami. Bo nie lubię biegać za nimi, na ostatnią chwilę. Zresztą przed samymi świętami, jest taki tłok w sklepach, że nawet spokojnie, nie można nic pooglądać ;-)
Ola jak zwykle Cudnie <3 Nad Świetami tez juz zaczynam myśleć i prezenty tez po malutku skupuje bo mam bardzo dużo osób do obdarowywania !!! Może jestem jakas inna :) Ale u Mnie nie ma żywej choinki przynajmniej na razie tylko gałązki do dekoracji , Mnie to zawsze Żal ze tak Piękne duże drzewa sa ścinane i praktycznie zaraz po Świetach wyrzucane :(
OdpowiedzUsuńDzięki :-*
UsuńJest sposób na niewyrzucanie choinki :-D Można kupić z korzeniami, a po świętach wysadzić ją w ogrodzie :-)
O prezentach też już myślę ;-) W ostateczności znowu postawię na karty podarunkowe ;-)
Do tego że sezon bożonarodzeniowy zaczyna się juz w pażdzierniku zdążylismy się przyzwyczaić. Teraz to reguła i u nas też. natomiast ja pamiętam rok 1981, w listopadzie wyjechałam do Niemiec ( byłam w obydwu) i jak zobaczyłam te wszystkie ozdoby, świecidełka, atosferę świat na każdym kroku, byłam pod niesamowitym wrażeniem. Do dzisiaj mam to przed oczami i słyszę kolędy grane wówczas w sklepach. Dla mnie to był kosmos ni jak się to nie miało do naszej szarej rzeczywistości w tamtych latach. Wracałam już w stanie wojennym na dzień przed wigilią, z czterema wielkimi walizkami, nie miałam żadnego kontaktu z rodziną, bo telefony i telegramy nie działały. Pociąg z Berlina przyjeżdżał około piatej rano, była jeszcze godzina milicyjna. Na szczęscie znaeźli się mili ludzie, którzy podwieźli mnie do domu :) Prawdę mówiąc do dzisiaj najbardziej podobają mi się te tradycyjne kolorowe choinki obwieszone na maksa ozdobami. :)
OdpowiedzUsuńAż ciężko uwierzyć, że przez tak krótki okres tak wiele się zmieniło .......
UsuńJa nawet nie pamiętam czasów, kiedy wszystko było na kartki ;-) Mój mąż jest 5 lat starszy, więc czasami coś nie coś mi opowiada ;-)
Witam serdecznie i mam pytanie odnośnie żyrandola w salonie ,chciałabym spytać o nazwę i rozmiar.Oczywiście wszystko piękne.Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńHej,
Usuńdzięki :-) Lampa to Acrylio 65 cm.
Pozdrawiam :-)