Stało się, założyłam bloga .....i co dalej ???
O blogowaniu nie mam zielonego pojęcia, przyznaję się bez bicia, że nigdy żadnego nie podczytywałam.W sumie nie wiem dlaczego ....
Ale z tego też powodu, pewnym jest, że popełnię pewnie wszystkie możliwe błędy sukcesywnego blogowania, ale co tam ;-)) Do odważnych Świat należy !! Zważywszy, że tego bloga traktuję hobbistycznie, jako odskocznię od codzienności, wszelkie statystyki mam w nosie ;-) Zasady tym bardziej, jestem z natury przekorna i bliskie mi osoby pewnie mogły by w tej chwili potwierdzić, że jeśli istnieją jakieś reguły, to ja i tak je złamię ;-)
Więc skąd moja decyzja ???
Od jakiegoś czasu, czułam silną potrzebę, posiadania swojego miejsca w wirtualnym świecie .
Miejsca, w którym będę mogła pisać, o wszystkich frapujących mnie sprawach.
O urządzaniu wnętrz, które stało się moją pasją :-)
O tak !!! o moich wnętrzach będzie duuuuużo, bo mam kompletnego bzika na tym punkcie :-) a moje otoczenie, ma już chyba dość tematu :-))) Co prawda, minęły już 2 lata od przeprowadzki, ale ze względu na to, że pracuję za granicą i w domu bywam bardzo rzadko, nadal mam syndrom "nowego domu" ;-)
Na pewno też, chcę pisać o doświadczeniu jakie udało mi się pozyskać, w czasie budowy i wykańczania domu, o zdobytych w tym czasie dobrych namiarach .W końcu warto się nimi podzielić :-)) O ogrodzie, który jest jeszcze w powijakach, o trudzie przebywania na emigracji i ogromnej tęsknocie za domem, o gotowaniu.......
wróć!!.............o gotowaniu raczej u mnie nie poczytacie ;-) Bo kiepska ze mnie kucharka ;-)
Ale za to będzie nawet o dystrakcji szczęki .......
pewnie zastanawiacie się skąd taki temat ??
Ano stąd, że taka paskudna operacja czeka mnie w przyszłym roku......
A, że mam skłonności do maglowania dręczącego mnie tematu, lojalnie uprzedzam, że prędzej czy później, ten temat się pojawi.
Podsumowując, będzie to takie Moje Miejsce, w którym, mam nadzieję, będziemy rozmawiać o wszystkich sprawach dla mnie ważnych. Miejsce powstałe z potrzeby pisania. Jeśli macie ochotę mi potowarzyszyć, to WITAM SERDECZNIE i zapraszam do lektury :-)
I właśnie złamię pierwszą, niepisaną regułę blogowania :-)
Przywitałam się z Wami i uciekam na urlop (czytaj: jadę nacieszyć się domem ), a pewnie powinnam zasypać Was masą nowych postów ;-)
Do spisania wkrótce
Ola
Witam ,zapowiada się ciekawie ,czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńWitam się na Twoim blogu Oluś, będę miała od czego rozpoczynać poranne czytanie :)
OdpowiedzUsuńWitam i Zapraszam :-) Mam nadzieję ,że sprostam oczekiwaniom ;-)
OdpowiedzUsuńWitam i ja, Olcia fajnie, że "wróciłaś":))
OdpowiedzUsuńWitam się w Twoim nowym miejscu :) Trafiłam tu przypadkiem i mocno się zdziwiłam ,zrobiłaś to tak po cichutku.Podziwiam i gratuluję klasy.Bo wszystkie pozostałe blogi,wywodzące się z fm ,zostały rozreklamowane ,jeszcze zanim powstały :/ Ty tego nie zrobiłaś ,a pewnie doskonale zdajesz sobie sprawę ,że gdybyś właśnie tak postąpiła Twój blog automatycznie stałby się jednym z największą poczytalnością .Nie poszłaś jednak na skróty ,także WIELKI SZACUN
OdpowiedzUsuńDzięki :-) Jakoś nie mogłabym nadal prowadzić wątku i jednocześnie z niego odsyłać do bloga ;-) To nie w moim stylu ;-) Nie potrafię tak i nie chcę :-)
OdpowiedzUsuńOlcia, teraz juz oficjalnie gratuluję i trzymam kciuki, choć jestem spokojna o my yellow zone, bo wiem,że tematów nie zabraknie, czytelników również! Buźka!
OdpowiedzUsuńDzień dobry Olu. Jak tu ślicznie, betonowo <3
OdpowiedzUsuńTak dobrze, że nie przepadłaś wraz z zamknięciem wątku NES... Jako zdecydowanie określona fanka Twoich wnętrz, inspirująca się nimi, będąca pod wielkim wrażeniem i gustu i konsekwencji w realizacji Twojego małego kosmosu zamkniętego w Twoim cudnie urządzonym domku będę zaglądać regularnie.
Dziękuję bardzo i witam Was dziewczyny serdecznie :* Pomysłów mam bardzo dużo ,oby tylko chęci i czasu wystarczyło ;-)
OdpowiedzUsuńWitam można wiedzieć gdzie kupowałaś lampy białe do jadalni. Czy jesteś z nich zadowolona?
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńwww.hazeldesign.pl
Lampa inspirowana Skygarden 60 cm.Jestem bardzo zadowolona, to najpiękniejsze lampy w moim domu ;-)
Jeszcze taka mała prośba/sugestia, do wszystkich komentujących. Dużo komentarzy pojawia się jako "anonimowy", bardzo bym prosiła, żeby chociaż podawać swoje imię/pseudonim.
W Opcji "komentarz jako:" wybieramy "Nazwa/adres URL" Tam można wpisać imię/pseudonim, adres URL zostawiamy pusty i gotowe ;-)