Bożonarodzeniowy kwiat.....................

Ciekawa jestem, ilu z Was obstawiło Poinsecję, zwaną potocznie Gwiazdą Betlejemską ;-)

Podejrzewam, że większość. I wcale mnie to nie dziwi, bo do zeszłego roku, pierwsza krzyczałabym właśnie tę nazwę :-D

Salon Kąpielowy

Marzy mi się taki, 

od kiedy zobaczyłam, że poddasze naszej parterówki, jest wielkie niczym stodoła ;-)

Już wtedy w mojej głowie, zrodził się chytry plan, żeby kiedyś, kiedyś.................

to wykorzystać ;-)

A jako, że ponoć jestem uparta, bardziej od osła ( co ja akurat uważam za swoją zaletę ! )

mam nadzieję i wierzę, że kiedyś uda mi się spełnić to marzenie :-)

3 rzeczy, bez których nie potrafię ( a może raczej, nie chcę ) już żyć ;-)

Jadąc do pracy, usłyszałam w Radio pytanie :

"Wymień 3 rzeczy, bez których, już nie potrafisz żyć"
Z reguły, słysząc takie psychologiczne wynurzenia, od razu przełączam stację...........
Ale nie tym razem.
Tym razem, pytanie to, skłoniło mnie do refleksji ;-)

Boże Narodzenie po raz pierwszy ;-)

W sklepach w Niemczech, święta w pełni, już od ok. miesiąca :-O
Byłam ciekawa, kiedy ta gorączka dopadnie i mnie ;-) No i stało się !!!
W sobotę kupiłam, pierwsze w tym roku ozdoby :-D

Sypialnia & Garderoba # 1

Dziś zapraszam do naszej sypialni :-)
Która praktycznie jest już na ukończeniu, co cieszy niezmiernie, bo zaraz po przeprowadzce mieliśmy do dyspozycji jedynie materac ;-) I stan taki utrzymywał się niemal .............
przez rok !!!

Tamizo Architects

Kiedy wspominam budowę naszego domu, z reguły myślę sobie - dobrze, że już po ;-)
Jednak bywają też chwile, kiedy chciałabym się cofnąć w czasie...................
i to aż do etapu, na którym wybieraliśmy projekt ;-)
Zauważyłam, że chęć teleportacji w czasie, ma nieodzowny związek z przeglądaniem projektów nowoczesnych domów, lub jak kto woli, betonowych twierdzy ;-)

Polski Design # 2

Lubicie filc ???

Ja uwielbiam !!!
Podkładki, bieżniki, kosze, torebki, wszystko !!!
Swego czasu nawet, chorowałam na filcowe sofy Carmo z BoConcept, no ale moja druga połówka postawiła veto i skończyło się na skórach ;-)